Cóż mogę wam powiedzieć - to druga miniaturka z serii i to chyba tyle.
FanGhul wspominała, że na nie czeka to proszę~~
Wgl. nie lubię sępić o komentarze, ale naprawdę miło byłoby zobaczyć waszą opinię :/ Bo nie wiem co myślicie...
Rin x Haru "Gładkie wejście" - Bynajmniej nie do wody~~
Rin x Haru „Gładkie wejście”
Rin korzystając z wolnego dnia zabrał swojego chłopaka na
małą wycieczkę do centrum handlowego. Miał ochotę dzisiaj zamoczyć, i wcale nie
chodziło mu tu o wyjście na basen, jak najpewniej zinterpretował to Haruka.
Dlatego też, gdy dotarli do sklepu przeznaczenia Haru wyglądał na lekko
załamanego. Chłopak postanowił jednak się tym zbytnio nie przejmować, a raczej
wynagrodzić to swojemu chłopakowi w łóżku. Zostawił go więc przy regale z
różnego rodzaju nawilżaczami, a sam poszedł poszukać jakiejś zabawki która
uprzyjemniłaby im dzisiejsze popołudnie… i wieczór… i noc. Oddalił się od
regału powierzając Haruce wybór nawilżacza, modląc się tylko w duchu, by nie
produkowano ich o zapachu makreli, bo szczerze… zaczynał już nienawidzić tej
ryby od kiedy Haru odmówił mu przytulania, bo „Makrela wystygnie”. Nie
znalazłszy jednak nic odpowiedniego zrezygnowany wrócił do swojej drugiej
połówki, która czekała już na niego oparta o regał. Haru beznamiętnym głosem
stwierdził tylko „bierzemy ten” po czym rzucił Rinowi odpowiednią tubkę.
- Dlaczego ten? - zdziwił się, oglądając opakowanie. Nie widział w nim nic nadzwyczajnego.
- Jest najlepszy. - Stwierdził spokojnie Nanase i wzruszył ramionami.
- A kto ci to powiedział? – zdziwił się bordowowłosy. - Nagisa prawda? - westchnął przerzucając na chłopaka zmęczone spojrzenie. Ich blondwłosy przyjaciel od pewnego czasu wykazywał przerażająco duże zainteresowanie w tej materii. A od kiedy dowiedział się że Haru i Rin są parą i już ‘to’ robili stali się wręcz guru dla niedoświadczonego blondyna. Na początku było to całkiem urocze i zabawne, ale ostatnio Nagisa stał się zbyt nachalny…
- Nie. - mruknął tylko brunet przerywając tym potok myśli swojego chłopaka.
- Wiec czemu? – Zdziwił się i po raz kolejny dokładnie obejrzał tubkę. Nie wyglądała na niezwykłą, ale skoro zainteresowała Haru musiało coś w niej być. Rin sprawdził dwa razy… Nie miała zapachu makreli, chloru czy oceanu co więc w niej tkwiło? Skierował swoje zdziwione spojrzenie na chłopaka. Haru podszedł do niego i patrząc mu spokojnie w oczy puknął kilka razy w opis produktu.
- Jest na bazie wody. - powiedział widząc nie zrozumiałą minę swojego chłopaka i uśmiechając się lekko podniósł kciuk do góry.
- Dlaczego ten? - zdziwił się, oglądając opakowanie. Nie widział w nim nic nadzwyczajnego.
- Jest najlepszy. - Stwierdził spokojnie Nanase i wzruszył ramionami.
- A kto ci to powiedział? – zdziwił się bordowowłosy. - Nagisa prawda? - westchnął przerzucając na chłopaka zmęczone spojrzenie. Ich blondwłosy przyjaciel od pewnego czasu wykazywał przerażająco duże zainteresowanie w tej materii. A od kiedy dowiedział się że Haru i Rin są parą i już ‘to’ robili stali się wręcz guru dla niedoświadczonego blondyna. Na początku było to całkiem urocze i zabawne, ale ostatnio Nagisa stał się zbyt nachalny…
- Nie. - mruknął tylko brunet przerywając tym potok myśli swojego chłopaka.
- Wiec czemu? – Zdziwił się i po raz kolejny dokładnie obejrzał tubkę. Nie wyglądała na niezwykłą, ale skoro zainteresowała Haru musiało coś w niej być. Rin sprawdził dwa razy… Nie miała zapachu makreli, chloru czy oceanu co więc w niej tkwiło? Skierował swoje zdziwione spojrzenie na chłopaka. Haru podszedł do niego i patrząc mu spokojnie w oczy puknął kilka razy w opis produktu.
- Jest na bazie wody. - powiedział widząc nie zrozumiałą minę swojego chłopaka i uśmiechając się lekko podniósł kciuk do góry.
1. Zobaczyłam, że jest RinHaru.
OdpowiedzUsuń2.O nazwie 'Gładkie wejście'.
3.A la dedykacja, więc dziękuję (◕‿◕)♡
4.Nawilżacz o zapachu makreli co po prostu Made My Day bardzo.
5.Nagisa widzący RinHaru jako guru, a później wykorzystujący ich nauki z Reiem.. co już jest moim domysłem, lecz mniejsza xd
6. "- Jest na bazie wody."
Sześć kroków, by móc spokojnie umrzeć ze śmiechu, zacieszu, chichotania i innych niebezpiecznych zjawisk. Wspaniała miniaturka i oczywiście najcudniejszy ship z Free!.
Oczywiście nie zaspokoiłaś mnie tym jednym tekstem i wciąż czekam na więcej (nie pozbędziesz się mnie teraz xd).
xoxo.
Moje kochane RinHaru :3
OdpowiedzUsuńNie mogłam się doczekać ich już. Zdecydowanie są niedopieszczeni przez polski fandom, mam nadzieję, że razem temu zaradzimy ;)
Nagisa, ach mój kochany wariat- guru RinHaru- *Desire sobie wyobraża* słodki blondynek podgląda jak Rin z Harusiem się ekhem... taaaak ♥ a później z Reiem mogą szaleć ;)
Kocham kocham!
Zwłaszcza to "Jest na bazie wody" xD So Haru ;)
Czekam na kolejne opowiadania z nimi^^