Hej, hej~...
Chciałam czymś przebić monotonię Free!! ale jak patrzę po notkach to zostały mi tylko rzeczy niezbetowane i tłumaczenia ^^""" więc dziś kolejne drabble z tego anime... wybaczcie~...
Fandom: Free!!
Para: RinHaru
Uwagi: Oczywiście w Japonii zimą jest mało śniegu z wyłączeniem wysp Hokkaido... na południowych wyspach może do nie być wcale, ale na potrzeby drabble nagnijmy nieco pogodę.
Droubble - 200 słów.
Gdy tylko z szaf trzeba było wyjąć ciepłe kurtki, szaliki, czapki i ocieplane buty, Haru stawał się jeszcze bardziej osowiały i milczący niż zazwyczaj. Proceder ten miał miejsce co roku, ale w tym Rin'a wyjątkowo to denerwowało. Zwłaszcza gdy Nanase przestał reagować na jego kulinarne wysiłki w postaci podsuwanego mu co rusz kakao. Oczywiście, podzielał smutek swojego chłopaka nie mogąc go podziwiać pływającego prawie nago w basenie czy oceanie. Ale nawet on nie popadał w takie przygnębienie! Całą zimę Haru miał prawdopodobnie zamiar przesiedzieć z czołem przyklejonym do szyby i tego dla Matsuoki było już zbyt wiele. Bordowowłosy stanął między swoim chłopakiem a jego ulubionym oparciem na czoło, szybą.
- Haru, co ci? - zapytał, gniewnie marszcząc brwi. Założył ręce na piersi chcąc jeszcze bardziej odgrodzić Nanase od opadających lekko płatków białego puchu.
- Rin... Spójrz za okno, co widzisz? - To było pierwsze pełne zdanie jakie Haruka wypowiedział w tym tygodniu, co rekin odnotował jako niemały sukces. Odwrócił się więc. Przez chwilę patrzył na nisko zawieszone szare chmury, hipnotyzująco kręcący się w powietrzu śnieg i tworzone przez niego zaspy.
- Śnieg widzę! - mruknął, nie znajdując głębszego sensu w tym krajobrazie.
- No właśnie... Tyle wody się marnuje, a ja nie mogę w niej popływać.
Yooo~! Skąd ja wiedziałam, że Haru będzie rozpaczał nas śniegiem? No skąd?!
OdpowiedzUsuńDobra, tą kwestię pozostawmy na później i zajmijmy się ogółem- czy jakoś tak...
Wspomniałam, że RinHaru to moje OTP i "jem" je w każdej postaci? Nie? No to "RinHaru to mój ulubiony paring we Free!, moje guru, moje cudo i jem je ze wszystkim co się nawinie". *koniec przemowy*
Strasznie podoba mi się ten kontrast, bo skoro u "nas" jest lato, to u nich zima! Strasznie lubię =, gdy Haru jest taki osowiały *perwers jaki czy co ze mnie?* o.O
Hmm... Widać, że nie rozpiszę się tutaj zbytnio, ale mogę powiedzieć jeszcze tylko jedno: Pisz RinHaru ile wlezie! Jak nie wszyscy, to przynajmniej ja będę czytać! Możesz na mnie liczyć! *bije się pierś/klatę*
No, to ja się żegnam i do zobaczenia~!
Love&Peace
Kaomi :*